Michael napisał:

efendi napisał:

Michael napisał:

peperos napisał:
zabranianie komuś korzystać z publicznego terenu nie jest uzasadnioną reakcją...

To jest skrajne rozwiązanie. Chodzi o dbanie o trawniki chodnik. Skoro ci panowie zniszczyli trawnik, na którego utrzymanie płacą mieszkańcy niech posadzą go na nowo zagrabią, przystrzygą. Przy okazji odplamią chodnik, który żółty już był teraz zmienia kolor pod wpływem oleju wyciekającego z silników pojazdów tychże panów. Ciekaw jestem czy rzeczywiście tak chętnie by korzystali z tego miejsca gdyby nie chodnik, na którym sobie mogą zaparkować (zrobiony między innymi z naszych pieniędzy) oraz przystrzyżony trawnik ułatwiający dostęp do wody (też zadbany z naszych pieniędzy). Nadal prosiłbym o reakcję w tej sprawie i rozwiązanie problemu dewastacji trawnika i chodnika. Serdecznie pozdrawiam!

Po pierwsze: tak i Ty już wiesz dobrze, że ten właśnie olej wycieka z aut wędkarzy... polizałeś chodnik a później miskę olejową.. zacne hobby

Po drugie: pisanie o kimś a w zasadzie o rzeczy tego kogoś że "przyjeżdża zdezelowanym gruchotem" to tylko świadczy o tym że jesteś zwykłym kmiotem, który przyjechał z prowincji zwojować świat, uchylił sobie nieba kupując chatę na Olimpii. Sam pewnie jeździsz firmową nówką salonówką w zamian za którą zapier... jak beduin w jednej z wrocławskich korporacji. Jednym słowem wielki Pan.

Po trzecie: śmieci zaprezentowane przez Twoją personę sądząc po ich stanie były tam szybciej niż to osiedle.

Po czwarte: mi osobiście nie przeszkadza że sobie jeden z dziadziuś z drugim przyjedzie na rybki. Im też się coś z życia należy i mogę płacić za wydeptany przez nich trawnik.

Pozdrawiam wszystkich normalnych :)      

Dzień dobry, Może nie oceniajmy się zbyt wcześnie ... Nic co Pan (nie prześliśmy na Ty) napisał nie jest prawdą. A te uwagi rodem z agencji dbającej o nastroje społeczne i tworzące "profil przeciwnika", w tym jednak przypadku garażowych lotów, są zbyteczne. Nie staram się dbać o nic więcej jak o estetykę osiedla. A oleju nie próbowałem, jakoś nie przyszło mi to do głowy, ale skoro Pan tak sprawdza i to działa ...hmm, to jednak dla mnie zbyt dużo. Miejsce tych plam jest tam gdzie parkują wędkarze (w innych miejscach ich nie ma). Pozdrawiam!






pokaż cały post

w takim razie Panie przez wielkie P, idź Pan do teatru

Michael napisał:

peperos napisał:
zabranianie komuś korzystać z publicznego terenu nie jest uzasadnioną reakcją...

To jest skrajne rozwiązanie. Chodzi o dbanie o trawniki chodnik. Skoro ci panowie zniszczyli trawnik, na którego utrzymanie płacą mieszkańcy niech posadzą go na nowo zagrabią, przystrzygą. Przy okazji odplamią chodnik, który żółty już był teraz zmienia kolor pod wpływem oleju wyciekającego z silników pojazdów tychże panów. Ciekaw jestem czy rzeczywiście tak chętnie by korzystali z tego miejsca gdyby nie chodnik, na którym sobie mogą zaparkować (zrobiony między innymi z naszych pieniędzy) oraz przystrzyżony trawnik ułatwiający dostęp do wody (też zadbany z naszych pieniędzy). Nadal prosiłbym o reakcję w tej sprawie i rozwiązanie problemu dewastacji trawnika i chodnika. Serdecznie pozdrawiam!

Po pierwsze: tak i Ty już wiesz dobrze, że ten właśnie olej wycieka z aut wędkarzy... polizałeś chodnik a później miskę olejową.. zacne hobby

Po drugie: pisanie o kimś a w zasadzie o rzeczy tego kogoś że "przyjeżdża zdezelowanym gruchotem" to tylko świadczy o tym że jesteś zwykłym kmiotem, który przyjechał z prowincji zwojować świat, uchylił sobie nieba kupując chatę na Olimpii. Sam pewnie jeździsz firmową nówką salonówką w zamian za którą zapier... jak beduin w jednej z wrocławskich korporacji. Jednym słowem wielki Pan.

Po trzecie: śmieci zaprezentowane przez Twoją personę sądząc po ich stanie były tam szybciej niż to osiedle.

Po czwarte: mi osobiście nie przeszkadza że sobie jeden z dziadziuś z drugim przyjedzie na rybki. Im też się coś z życia należy i mogę płacić za wydeptany przez nich trawnik.

Pozdrawiam wszystkich normalnych :)

a_k_o napisał:

Archicom napisał:



Ostatecznym kształtem tego terenu i jego wyposażeniem podzielimy
się z Państwem na oficjalnych wizualizacjach w momencie
wprowadzenia odpowiedniego etapu do oferty.

To samo pisaliście Państwo o "ryneczku" nad kanałem. Budynki w jego
sąsiedztwie już są w ofercie od dawna a do tej pory nie
doczekaliśmy się żadnej wizualizacji tego terenu. Nawet na planie
sytuacyjnym jest w tym miejscu "biała plama".

potrzebny Wam ten ryneczek jak świni cekiny :D Dajcie sobie spokój z ryneczkami i kościółkami. Osiedle tak czy inaczej wygląda dobrze na tle obecnych we Wrocławiu bo nie jest to jeden blok dostawiony do niczego tylko cała mała nowa dzielnica. Jak się nie podoba to sprzedać budę i na Kozanów :)

aikon napisał:
@Archicom, szybkie pytanie:
chciałbym powiesić kajak przy moim miejscu garażowym w budynku S8. Miejsce mam od ściany i jest dużo wolnego miejsca. Chciałbym przykręcić do ściany dwa wsporniki (takie jak np. do roweru) by na nich zawiesić kajak. Napisałem zapytanie do Zarządcy, niestety otrzymałem odpowiedź negatywną - zarządca się nie zgadza (i Państwo podobno też), ponieważ rzekomo "budynek straci gwarancję". Bezskutecznie próbuję od dłuższego czasu dowiedzieć się czegoś więcej. Jestem przekonany, że znajdziemy jakieś rozwiązanie. Nie po to kupiłem mieszkanie przy rzece, żeby teraz mi kajak nieestetycznie leżał na ziemi. :) Warto wspomnieć, że nie jestem jedyny - już co najmniej kilka osób ma kajaki, a będzie ich coraz więcej (wszak sami Państwo promujecie akcje z zakupem kajaków z lechstartera, organizujecie pikniki rekreacyjne, itd.). Przydałoby się jakieś systemowe rozwiązanie, zamiast zamiatać problem pod dywan (na zasadzie "nie bo nie"). Liczę na Państwa pozytywną reakcję!

Archicom napisał:
@aikon
Dziękujemy za zwrócenie uwagi na sytuację. W ciągu najbliższych dni zaproponujemy rozwiązanie, które pozwoli na powieszenie kajaka w garażu.Tak jak zauważył aikon lokalizacja Olimpii Port stwarza ogromne możliwości jeśli chodzi o rekreację wodną i wciąż szukamy rozwiązań, które pozwolą Państwu w pełni wykorzystać potencjał bliskości Odry.
prosimy również o uczulenie Państwa ekip remontowych na poszanowanie Państwa wspólnej przestrzeni – parkowania w miejscach do tego przeznaczonych i porządkowania terenu po swoich pracach. Pozwoli to ograniczyć liczbę zgłaszanych przez Państwa uwag.

Czytając obie wypowiedzi a w zasadzie tą pierwszą od Aikon'a rozumiem że jeżeli będę chciał w obrębie swojego miejsca postojowego zakotwić w podłodze lub ścianie ucho aby móc np. przypinać motocykl to też muszę iść na kolanach do AMD z projektem i kosztorysem ?!. Oczywiście nie muszę tego robić ale za to AMD musi dać mi na piśmie że system wizyjny (monitoring) oraz ochrona jest na tyle sprawna że nie ma szans na kradzież oraz dodatkowo gwarancję pokrycia strat w przypadku kradzieży.

Mam pytanie do dłużej mieszkających - czego jeszcze nie można robić na tym absurdalnym osiedlu bo co czytam forum czy FB to większe bzdury...
- kajaków nie wolno wieszać,
- na grilla nad kanałem trzeba mieć zezwolenie :D od ochrony,

A np. żarówkę w aucie w garażu można wymienić czy to już podchodzi pod warsztat bo miejsce postojowe to tylko miejsce postojowe i zaraz znajdzie się jakiś świętszy od papieża i ze zdjęciem doniesie do AMD za rabat 1% w czynszu ?

activeme napisał:

Skrzynki pocztowe w S12 nadal bez zmian - straszą na wejściu.
Powinny być jak w innych budynkach - w większych modułach i przede
wszystkim proste i prosto zamocowane. Jedna z nich jest uszkodzona
od góry tak jakby ktoś stanął na niej i przygiął blachę.
Dla mnie zagadka jest dlaczego Archicom zdecydował żeby
balustrady balkonów były montowane na płycie a  nie poza jej
światłem - przez to nie można położyć paneli tarasowych a i płytki,
które nie są najlepszym rozwiązaniem, będą wyglądały słabo. To
bardzo utrudnia i jest zupełnie nieprzemyślane. Ciekawe co w takim
razie państwo rekomendują na balkon poza bardzo drogą żywicą ?
Przecież nie farbę bo to nie hala fabryczna.
Mam też pytanie do Archicomu odnośnie krzywo przyklejonych
płytek imitujących cegłę na elewacji. Jest ich mnóstwo, fatalnie to
wygląda a nic do tej pory nie zostało poprawione - dotyczy to całej
elewacji.

nikt Ci nie zabrania odkręcić balustrady, położyć kafli i
przykręcić balustrady na kafle... Ona jest w pełni rozbieralna.

lwroc napisał:
Jako, że usterki zgłoszone na mail rekojma_budowlana@archicom.pl
pozostają bez odzewu pozwolę sobie wrzucić tutaj kilka zdjęć
usterek dostrzeżonych na klatce.
-  zdeformowane uszczelnienie
drzwi wejściowych do budynku (drzwi za domofonami)

- na prawie wszystkich piętrach ściany nie są równomiernie pomalowane (zwłaszcza na rogach ścian przy windzie)
- ukruszone kafle na podłodze (3 piętro)
- zarysowania ścian, ubytki
- niedokończony numer klatki schodowej (biorąc pod uwagę klatki S14)


- pozostałości po pracach w skrzynkach liczników, odpadki tynków itp.


- pękające pokrycie farby przy poręczach i w innych miejscach.

Jak czytam takie bzdury to ręce opadają. WEŹ NÓŻ do tapet i obetnij tą
piankę montażową w szachcie rur na korytarzu - no chyba że nie potrafisz to wezwij sobie fachmana. Kupiłeś szacht czy mieszkanie, nie widzisz tego
na co dzień więc po co się czepiasz. W komnacie nie wisi Ci pianka
z sufitu ani przy oknie więc nie płacz tutaj na forum. To pęka farba przy poręczy nie jest winą Archicomu, budynki są świeże i cały czas pracują... Takie są realia, wszyscy tak budują a nawet i gorzej. Opuszczając swój zaścianek chyba za bardzo zachłysnąłeś się życiem i wydaje Ci się że kupując budę za 300k wszystko powinno być wykonane z laserową precyzją.

Archicom napisał:

kdor napisał:

Dlaczego (w przypadku usterek znalezionych podczas odbioru)
przedstawiciele Archicomu zalecają podpisanie protokołu odbioru
mieszkania bez usterek i zawarcie osobnej umowy z firmą wykonawcy,
która w ogóle nie jest stroną w umowie deweloperskiej? Skąd takie
postępowanie? Wydawało mi się, że  kupujemy mieszkania od
firmy Archicom a nie Sabada Building.

@kdor



Szanowni Państwo - zdecydowanie odradzamy podpisywanie
jakichkolwiek umów dot. usterek z firmą wykonawcy.

W przypadku znalezienia usterek w Państwa mieszkaniu prosimy o
wpisywanie ich wyłącznie do protokołów odbioru.



Sprawę dotyczącą tego incydentu wyjaśniamy.



Jeżeli komuś z Państwa przydarzy się podobna sytuacja - prosimy o
kontakt pod numerem telefonu:

+48 71 78 58 770

@Archicom,

nie wiem jak mam interpretować Państwa wypowiedź, ponieważ podczas odbioru był człowiek od Państwa czyli reprezentant Archicomu, który miał czuwać na formalnościami oraz kierownik budowy bądź jego przedstawiciel. I co ciekawe OSOBA Z ARCHICOMU gorąco namawiała na podpisanie umowy/ugody z firmą budowlaną na usunięcie usterek bo tak jest lepiej a przedewszystkim SZYBCIEJ niż oficjalnie. Osobiście za gorącą namową zgodziłem się na podpisanie umowy/porozumienia z wykonawcą a protokół odbioru poszedł bez uwag. Co mam zrobić w takiej sytuacji ?

Wogóle nie rozumiem tego że to osoba od Państwa namawia do czegoś takiego... co lepsze robi to wcześniej zanim jeszcze osoba od wykonawcy to zaproponuje.

tylkoalibi napisał:
która klatka Cię interesuje?

nie, generalnie rzut piętra z powierzchniami mieszkań, klatka nieistotna - niestety na stronie Archicomu już tego nie idzie podjerzeć..

tylkoalibi napisał:
Efendi. W S14 połowa mieszkań ma termin odbioru do 15.05, druga
połowa do 15.07. Ci pierwsi mają odbierać mieszkania po weekendzie
majowym więc wyluzuj i na razie nie szukaj sensacji. To że S10 i
S11 dostanie pozwolenie na użytkowanie w podobnym czasie (czyli
planowo jak mniemam pod koniec kwietnia) nie oznacza że lokatorzy z
tych budynków równolegle odbiorą mieszkania. Archicom na pewno nie
pozwoli sobie na płacenie odsetek więc S14 będzie obsłużone
priorytetowo.

TylkoAlibi --> nie sieje sensacji o czym napisałem w pierwszym poście rozwijającym dyskusję na ten temat.

Powrócę teraz do mojego pierwszego pytania: posiada ktoś rzut piętra z budynku S14 z widocznymi powierzchniami mieszkań ?

soundgarden napisał:

Czy ja dobrze rozumiem, że masz pretensje o to, że Archicom nie
dotrzyma twojego terminu i będzie musiał twoim zdaniem płacić kary,
a jednocześnie odda pozostałe etapy nieco wcześniej?!

bardziej jest tutaj pretensja o dezinformacje a raczej brak informacji. Czemu prawdziwych
informacji trzeba się zawsze dowiedzieć od osób trzecich lub... Ci
którzy mieli etapy na wrzesień to pewnie już otwierają szampana bo
nagle się okazało że odbiorą kwadrat 2 miesiące wcześniej....

gregoryy napisał:

efendi napisał:

Cześć,






Czy Archicom jest na to gotowy ?

- do oddania jest przykładowo 100 mieszkań, każde średnio za 275
000 zł.

- to generuje 52 zł * dzień * mieszkanie czyli 5200 zł * dzień za
przykładową powyższą ilość mieszkań...



Pozdrawiam

efendi

Pewnie nie dadzą rady tego udźwignąć.... 

Chodziło mi tu bardziej o rzeszę wnioskodawców a nie "wypłacalność". Jak widać szyderczy komentarz podyktowany jest brakiem czytania ze zrozumieniem. Ale to już są zaległości ze szkoły podstawowej... Przykro mi.

Kilka godzin temu, w zasadzie po moim wpisie tutaj na forum przyszedł @ z Archicomu adresowany zapewne do wszystkich zainteresowanych - nie wiąże tego oczywiście z tym co napisałem, poprostu tak się złożyło.

Czytając go delikatnie mówiąc: zagotowałem się.

"W
imieniu spółki Archicom Marina Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością -
spółka komandytowa, pragniemy poinformować, że  zakończone zostały
prace budowlane w budynkach S10-S15, co zostało potwierdzone w dniu
06.04.2016r.  stosownym wpisem w dzienniku budowy.  

Obecnie trwają procedury odbiorowe niezbędne do uzyskania pozwolenia na
użytkowanie.  Po otrzymaniu pozwolenia na użytkowanie rozpoczniemy
proces przekazywania lokali. W celu ustalenia konkretnego terminu
odbioru będziemy się z Państwem kontaktować indywidualnie (mailowo lub
telefonicznie)."Co ciekawe, u mnie w umowie jak i w dokumentach przedstawianych na początku budynki S12, S14 i S15 były etapem X a budynki S10 i S11 były etapem Y. W związku z tym wszędzie nawet na stronie gdzie można było sobie pooglądać mieszkania, etap Y miał opóźnienie 2-3 miesiące w stosunku do etapu X.Jak widać, w międzyczasie i po cichu wszystko stało się jednością.... Super zagranie ze strony dewelopera. NAPRAWDĘ BRAWO ARCHICOM.Z radosnego @ od Archicomu wnioskuje że terminy zostały dotrzymane i terminy odbiorów będą zgodnie z umową (gdzie drobnym druczkiem powinno być napisane dla budynków S10 i S11)."Jednocześnie
przypominamy, że warunkiem odbioru lokalu jest uregulowanie wszelkich
należności wynikających z zapisów umowy deweloperskiej, dlatego  prosimy
o dokonanie wszystkich wpłat przed terminem przekazania mieszkania."Powyżej zacytowany fragment tego samego @ jest również dla mnie delikatnie kontrowersyjny jeżeli mowa tutaj również o należnościach za zmiany aranżacyjne."Mamy nadzieję, że odbiór lokalu dopełni Państwa satysfakcji z wyboru mieszkania w naszej  inwestycji Olimpia Port."Dwa pierwsze akapity dotyczące terminów i odbiorów dopełniły mnie w przekonaniu że po podpisaniu umowy deweloperskiej jesteśmy dla Państwa nikim, to co jest tam napisane (tzn. w umowie) to poprostu jest, terminy mogą się zmieniać jak w kalejdoskopie bo ma być wygodnie i dobrze dla nas (czy. dewelopera) a nie dla Was... Do tego dochodzi brak informacji, które oczywiście były dla Państwa nie wygodne. Wiele "smrodów" wypłynęło tutaj przez prywatnie prowadzone "śledztwa" użytkowników bądź też mieszkańców, a Państwo proszeni o zabranie głosu w tej czy innej sprawie albo znikali z aktywnością na forum albo odpowiadali "ooo uwaga otwieramy przedszkole" albo "znakujemy rowery"...

Cześć,



posiada ktoś może w swoim zbiorach rzut np. 2 lub 3 lub 4 piętra
budynku S14 z zaznaczonym metrażem mieszkań ? Jeżeli tak proszę o
info na PW.



Druga sprawa z którą przyszedłem dzisiaj na forum to temat
odbiorów.



Paragraf 7 Umowy Deweloperskiej mówi:



"7. Terminy

1. Sprzedający oświadcza, Że:

a) -

b) -

c) decyzja o pozwoleniu na użytkowanie Budynków zostanie uzyskana
przez Sprzedającego do dnia 15.03.2016 r.,

2. Sprzedający protokolarnie przekaże a Kupujący przejmie Przedmiot
odbioru, w terminie do 60 dni od dnia uzyskania przez Sprzedającego
decyzji o pozwoleniu na użytkowanie Budynków S12, S14, S15, nie
później jednak niż do dnia 15.05.2016 r.

3. Sprzedający pisemnie zawiadomi Kupującego o wyznaczeniu terminu
odbioru Przedmiotu Umowy."



Interpretując powyższy zapis w skrócie można napisać "przekazywanie
mieszkań rozpocznie się od 16 marca 2016 i zakończy nie później niż
15 maja 2016".

Podczas ostatnich dni otwartych jedna z osób oprowadzających,
mówiła że w związku z opóźnieniami mieszkania będą wydawane w
czerwcu. Jako że nie jest to w żaden sposób na dzień dzisiejszy
potwierdzona informacja jak również nie jest to mowa o zmianie
terminu oddania o rok paniki siać nie będę ale:

- żadnej oficjalnej informacji o opóźnienieniu nie było,

- praktycznie został miesiąc czasu na wydanie wszystkich mieszkań z
w/w budynków,

- przysłanie każdemu zainteresowanemu zawiadomienia o terminie
odbioru wybiegającym poza datę 15 maja 2016 będzie już
złamaniem zapisu umowy.



I teraz:



"11. Kary umowne

W przypadku nieterminowego przekazania Lokalu z winy Sprzedającego,
Kupujący może naliczyć Sprzedającemu kary umowne za każdy dzień
zwłoki, w wysokości odsetek ustawowych od Ceny Brutto Przedmiotu
Umowy."


Czy Archicom jest na to gotowy ?

- do oddania jest przykładowo 100 mieszkań, każde średnio za 275
000 zł.

- to generuje 52 zł * dzień * mieszkanie czyli 5200 zł * dzień za
przykładową powyższą ilość mieszkań...



Pozdrawiam

efendi

bpl1141 napisał:















Może 40 minut na Grunwald to lekka przesada ale
faktem

jest,







że 115 to dramat – wielokrotnie wystawałem na przystanku w



oczekiwaniu na autobus który nigdy nie przyjeżdżał.







I to zarówno w drodze na Grunwaldzki jak ina Swojczycką. Między



bajki włóżmy historie o kolei aglomeracyjnej, trasie

Swojczyckiej



na Psie Pole itd.






Wydaje mi się że projektem, który ma jakieś szanse na

realizacje



jest przedłużenie linii 33 na Sępolno – i w tym kierunku jako







mieszkańcy powinniśmy „cisnąć” miasto i developera.





Co do Archicomu to tzw. „osiedle społeczne” jest świetnie



rozgrywaną piękną bajką marketingową – jak zwykle kończy się na







upchaniu jak największej ilości mieszkań na jak najmniejszej



powierzchni.By odczarować marketingowy slang: to osiedle to

zwykłe



bloki, nawet w porównaniu do mieszkań z lat 70tych 

mieszkania



są słabo doświetlone i zaprojektowane. Budynki blisko siebie,

bloki



w kształcie „U” to pomyłka, mieszkania narożne stykają się



balkonami czyli zero intymności i brak światła, nieustawne

salony



na planie kiszki, micro sypialnie 11m2 ,wszechobecne aneksy



kuchenne, małe okna,  rowerownie







to jeden zapchany do granic możliwości boks z siatki dla 5

bloków,



tzw. „park” to zwykły skwer z placem zabaw a pozostała zieleń

znika



pod kostką.







Nie licz na to, że ktoś myśli o tym aby zapewnić do mieszkania



komórkę lokatorską, czy doświetlić łazienkę.





Uciążliwa betoniarnia zniknie za 10 lat a boisko
powstanie

jak



sam sobie zbudujesz.

Dobrze napisane :) szczególnie to co pogrubiłem w cytacie. I

niestety jest  to prawda.


Co do linii tramwajowej to tutaj ciśnięcie dewelopera nic
nie

da, trzeba cisnąć miasto. Jako ciekawostkę którą już tutaj nie
raz

podwałem: VOLVO i 3M chciało współfinansować przedłużenie linii

tramwajowej jednej lub drugiej (znaczy się z Kwidzyńskiej lub

Sępolna) a miasto wypięło się !


Co do blokowiska to zgodzę się w 100% - to co teraz

wyrosło na froncie czyli S18-S20 i te wszystkie świeże za
nimi

zrobiło się przytłaczające. Ogólnie tręd obecnie panujący na

budowanie mieszkań bez piwnic czy tam komórek lokatorskich to

poprostu porażka XXI wieku.... Zapewne znajdą się hejterzy na
to

ale ja się ich pytam z tego miejsca gdzie składują "zapasowe"

kafelki, sanki, pudełka po czymś ??? na balkonie :D. A sypialnie
to

są po ch... :D tak samo jak łazienki 4,5m2 czyli 3,0 x 1,5
zamiast

chociaż jakiś bliżej kwadrat z tego :) Wanne trudno znaleźć :)
-

ale to nie tyczy się tylko Archicomu ale innych deweloperów

również. Normalne łazienki zaczynają się w mieszkaniach od 450
-

500 tyś zł w górę :)

Sąsiad.Olimpia napisał:



Wybierasz sobie "obiecanki'' które ci pasują, i o których pisałem.
Super że wszystko zrozumiałeś z moich wpisów.
Gratuluje głupoty wybierając to osiedle, ze względu na hale,
Piotra i Pawła , boisko i kwiaciarnie.

Bardzo mi przykro że masz zaległości ze szkoły podstawowej gdzie uczyli czytania ze zrozumieniem.
Kryteria na podstawie których wybierałem są zupełnie inne niż hala, sklep i kwiaciarnia których nie ma :).

No ale nie każdemu żel po zagłówku w aucie spływa.

Nawiązując do toczącej się od kilkunastu postów dyskusji, powtórzę się sprzed kilku stron. Kiedy przeszło dwa lata temu zaczynałem swoją przygodę z Archicomem a konkretnie tym osiedlem, też słyszałem i czytałem o:
- odbudowie cegielni --> która wygląda tak jak jej przeznaczenie czyli do zburzenia,
- kościółku z Rumunii,
- Marinie, całej oszklonej za pierdyliard kasy, na końcu niczego i pewnie finalnie zamkniętej dla plebsu a otwartej jedynie dla tych co dali milion+ za lokal/apartament.

Jednak nie to było dla mnie tym wyznacznikiem wyboru tutaj mieszkania. Podejrzewam że większość z Was też patrzyła przez pryzmat:
- lokalizacja,
- bliskość zieleni,
- trasy rowerowe,
- trasy spacerowo-biegowe,
- spokój,
- może czystsze powietrze ;) dużo drzew lepsza fotosynteza,
- miejsce do relaksu -> chociażby 3 godziny patrzeć w niebo na wale, który jest 5 minut pieszo od kwadratu,
- bezpieczeństwo,
- cisza,
- cena,
- układy mieszkań.

Dlatego, te wymienione przezemnie na początku a nazywane przez niektórych krzykaczy obiecanki są dla mnie nieistotne i kloca warte.

Bardziej istotne są dla mnie sklepy (bo Żabka nie udźwignie):
- położone w "pasażach" przy Swojczyckiej, coś ala Hala Tęcza z Lotniczej czy coś w stylu Ferio Gaj gdzie jest jedna fajna spożywka w stylu Piotr i Paweł czy chociażby T&J gdzie masz wybór kupna jakiejś świeżej zieleniny, jakiś wybór czegoś na kanapki czy mięsa na obiad,
- jakieś pojedyncze sklepy typu piekarnia, kwiaciarnia,
oraz takie tematy jak boisko, dodatkowy klub mieszkańca itp. Generalnie coś z czego BĘDZIESZ KORZYSTAŁ NON STOP !

I o to należy męczyć dewelopera a nie o jakiś badziew, który raz odwiedzisz, znajomych przyprowadzisz żeby pokazać, rodzinę ściągniesz żeby pokazać....

Tym którzy wybrali tutaj mieszkania ze względu na Marinę, Kościółek i odbudowaną cegielnię gratuluje.... głupoty.

Pozdrawiam

Witam,



to może i ja dodam coś od siebie do przewijającej się od kilku stron dyskusji :)



- kościół z Rumunii --> też kilkakrotnie słyszałem od Pani
A.B. o tych planach niemniej jednak nie była to akurat jak dla mnie żadna decyzja na plus w stosunku do wyboru osiedla. Będzie dobrze,
nie będzie też dobrze.



- dodatkowy klub mieszkańca --> o tym też kilkukrotnie wspominała w/w Pani podając lokalizację S14 lub S10 lub S11 i
tutaj jestem mocno rozczarowany zmianą planów..



- cegielnia --> jak dla mnie to powinni jak najszybciej
zaorać tą ruderę, ona z dnia na dzień wygląda jeszcze gorzej, żaden to zabytek ani historyczne miejsce. Szczęśliwy będzie dzień kiedy
się to zawali (bez szkód na osobach oczywiście). Poza tym
doprowadzenie tego do stanu użyteczności publicznej będzie się równało z rozebraniem tego i postawieniem na nowo. Lepiej te pieniądze przeznaczyć na inny projekt







- linia tramwajowa --> wiem o tym że firmy takie
jak 3M czy Volvo chciały współfinansować 50/50 inwestycję
pociągnięcia linii tramwajowej (normalnej nie żadnej dwusystemowej).
Odpowiedź miasta żadna.... zatem Archicom tymbardziej nic nie wskóra...
Może jakby połączyć siły...



- sklepy --> kiedyś przez forum przewinęły się bardzo fajne wizualizację ukazujące galerię handlowe między Swojczycką a S10
i S11 oraz po drugiej stronie Magellana tj. na przeciwko stacji "Róża". Wyglądało to bardzo fajnie i uważam że Archicom
powinien postawić tam coś na wzór "Ferio Gaj" (ul. Świeradowska) czy też "Hala Tęcza" (ul. Lotnicza). Obiekt w stylu Biedronka, Lidl to
nie jest dobre rozwiązanie. Przykładowo w takim Ferio jest duży spożywczy "Piotr i Paweł" z normalnymi cenami i dobrymi
produktami i usługi typu Pizza, Gyros, GSM, Buty, Rossman itp. Uważam że postawienie takiego lokalu zapewni Archicomowi wieczny dochód z "wynajmu" powierzchni handlowej a także ucywilizuje tą część Wrocławia.



Pozdrawiam

vipktor napisał:
Witam wszystkich.
Drodzy Państwo. W najbliższych dniach mam zamiar podpisać umowę na zakup mieszkania w bud S14 na ostatnim piętrze. Proszę o państwa poradę. Na co zwrócić uwagę? Czy ostatnie piętro to dobry pomysł ? Czy warto kupić garaż pod budynkiem ? Co mogliby państwo mi doradzic? Z goiry dziekuje.

Oto czy ostatnie piętro to dobry pomysł to powinieneś chyba zapytać sam siebie a nie innych. Wiesz, jedni lubią i podobają im się czarne samochody a innym białe. To tak samo jak z tym piętrem, jeżeli chcesz żeby mniej osób zaglądało Ci w okna z np. z budynku z naprzeciwka to weź na ostatnim, jeżeli martwisz się że dach przecieknie i zaleje Ci kwadrat to weź niżej, jeżeli chcesz mieć gwarancję że nikt Ci z góry nie zaleje bo zaśnie w wannie to weź ostatnie, jeżeli winda się zepsuje a masz problemy z chodzeniem po schodach to weź niżej.

To samo dotyczy garażu pod budynkiem. Jak obecnie mieszkasz w miejscu gdzie można auto w poprzek albo gdzie popadnie stawiać o każdej porze dnia i nocy i żyjesz w przekonaniu że tak jest wszędzie to nie kupuj, natomiast jeżeli toczysz co wieczór walkę o kawałek gleby to raczej wypada. Jeżeli lubisz patrzeć na swój przybytek przez okno albo balkon to też nie ma sensu. Jeżeli myślisz po kątem "ukradnę" to garaż w żaden sposób nie chroni - tak samo kradną, a na podziemnych jeszcze lepiej.

"michalwrocek" napisał:
@Archicom:
Dziękuję, za załączone zdjęcia budynku S12 od strony podwórka. Mam ostatnie pytanie do Państwa, czy okna montowane w S12 będą od zewnątrz w takim kolorze jak na wizualizacji tzn. ciemne? Czy też zostaną białe i bez żadnej okleiny? Przeglądając powyższe zdjęcia mam wątpliwości, na 1 piętrze widać jednak że okna są z ciemną okleiną.

wszystkie okna na parterze/pierwszym piętrze są z roletami antywłamaniowymi i zapewne to co widzisz to "szyny" od tych rolet. Okna oczywiście są białe.

"alsen strasse 67" napisał:

cytując jeszcze post ze zdjęciami od [color=#FF0000:2bjr7mw4]alsen strasse 67[/color:2bjr7mw4] chciałbym się zapytac Archicomu kiedy ten "twór" drzewo podobny widoczny na "cytowanym" zdjęciu zostanie wycięty/usunięty bo o ile ekipy z rusztowaniem jakoś tam wjechały tak miekszańcy przedostatniego i ostatniego piętra będą mieli koronę w oknie. Na wizualizacjach jest mniejsze drzewko a nie takie rozłożysto niewiadomo jaki krzak - mowa oczywiście o tym czymś przy narożniku budynku

tak żeby nie być gołosłownym odnośnie "anytgrzyba" proszę :). Pytanie od Archicomu jest oczywiście wciąż aktualne.


[size=85:5uz88ulc]Budynek S12 (widok od ul. Magellana) - data wykonania zdjęcia 23.06.2015[/size:5uz88ulc]

W S12 już są ścianki działowe dawno pobudowane, okna zainstalowane a wczoraj ekipa kładła już styropian na elewacje...

dziwne jest tylko czemu budynek nie został pomalowany tym różowym anty grzybem jak było to w przypadku np. S8 tylko bezpośrednio na ściany jest kładziony styropian --> [color=#FF0000:3s6n0jft][i:3s6n0jft]i to jest pytanie do Archicomu.[/i:3s6n0jft][/color:3s6n0jft]

Widać tą różową "konserwację" na zdjęciach na stronach 121, 123 i 124.

"peperos" napisał:
To nie jest jakaś tam poboczna dróżka tylko droga przecinająca osiedle dewelopera i pewnie będzie często uczęszczana np. w drodze do przystanku autobusowego przy Magellana...

@aikon: to nie jest droga dla samochodów tylko ciąg pieszo-rowerowy.

@pepros --> pisząc o drodze miałem na myśli oczywiście łącznik między Marca Polo a Kolumba i zakładam że aikonowi właśnie też o to chodziło. Pomijam już fakt że jakby miasto zrobiło nawierzchnię Marca Polo od Swojczyckiej do Kolumba to mieszkańcy S6 i kolejnych budowanych oraz wszystkich na Magellana mieli by pod oknami spory ruch bo faktycznie ludzie by skrótem latali.

"peperos" napisał:
@efendi: no właśnie nie powinno tak być, że deweloper wchodzi na nowy teren, robi tylko to co do niego należy, sprzedaje mieszkania i znika. Jak deweloperzy decydują się inwestować w takich nowych miejscach, to powinni również włożyć coś od siebie. Powinni również skutecznie lobbować za inwestycjami ze strony miasta. W końcu kupują zazwyczaj te tereny od miasta, tak więc można takie rzeczy zawrzeć w umowie sprzedaży.

@peperos --> zgodzę się że deweloper powinien "wstawiać" się w magistracie w imieniu mieszkańców inwestycji bo jest mu niejako łatwiej jako "osobie publicznej". Znając jednak realia magistratów deweloper również odbija się od ściany. A z drugiej strony patrząc, deweloper każdy jeden nie jest miłosiernym samarytaninem, kupuje ziemie od miasta za kwotę x, buduję za kwotę 10x i później sprzedaje swój produkt za kwotę 30x. To nie jest organizacja charytatywna, liczy się zysk a żeby się rozwijać zysk musi być jak największy.

"teha" napisał:
dla mnie nie zrozumiałe jest zamieszczanie wizualizacji i grafik, które uwzględniają tą ścieżkę, która de facto nie należy do Archicomu. Czemu Archicom zatem wykorzystuje nie swój teren do promowania inwestycji, skoro nie zamierza z nim nic robić? To tak jakby na wizualizacjach umieścić tramwaj na Swojczyckiej, a potem powiedzieć - to do miasta należy, my tylko tak sobie walnęliśmy wizualizację, żeby było ciekawiej sprzedażowo.

ok, mogę się zgodzić ale co w tym przypadku zaznaczyć na wizualizacji jeżeli w/w ścieżka przychodzi przez inwestycję ? zakreskować pole z napisem TEREN MIASTA ? zostawić białe tło albo niebieskie żeby ludzi zaczęli się pytać kiedy w końcu powstanie fosa ;)

"peperos" napisał:
[quote="Archicom":1ymudwsh]
Ścieżka rowerowa
Omawiana przez Państwa trasa, jest w planie miejscowym przeznaczona pod ścieżkę rowerową. Teren ten należy do gminy. My oczywiście postaramy się na etapie kończenia każdego z etapów osiedla, wykonać prace porządkowe na tym terenie (w ramach jego możliwości). Jednak samo docelowe wykonanie ścieżki, może się odbyć wyłącznie na zlecenie miasta i wymaga stosownych zgód.

Czy Państwo zamierzają podjąć się wykonania ścieżki i wystąpili o taką zgodę do miasta? Jakie konkretne kroki zostały podjęte w tym celu? Czy może będą Państwo czekać aż miasto samo zdecyduje się wykonać tą inwestycję i efekt będzie taki jaki jest z ul. Kolumba czyli ulica zamieniająca się co ulewę w jezioro i dopowiedź od ZDiUM: "w wieloletnim planie na lata 2015-2019 nie przewiduje się przebudowy przedmiotowej ulicy"[/quote:1ymudwsh]

"khatru" napisał:
@peperos: chyba potwierdzają się moje przypuszczenia, jeżeli ktoś liczy na to, że miasto zrobi coś specjalnego na naszym osiedlu to się mocno rozczaruje, tak się przeprowadza inwestycje mieszkaniowe w całym mieście, Olimpia nie jest tu żadnym wyjątkiem, nie ma czegoś takiego jak kompleksowe budowanie osiedla przy czynnym udziale miasta, deweloper coś tam pozaczyna a potem ty mieszkańcu wyproś dokończenia tego u miasta, takich gniotów jak ta ścieżka będzie jeszcze sporo i wszystkie będą dokuczać przez wiele lat wszystkim mieszkańcom, zawsze ładnie to wszystko wygląda na wizualizacjach, planach a prawda jest taka, że to dopiero inwestycje ze strony miasta decydująco wpływają na atrakcyjność i jakość życia na takich osiedlach, rozbudowa infrastruktury, komunikacji miejskiej, placówek oświaty, służby zdrowia itp., takie rzeczy mogą się pojawić i za 10-20lat, ale nie muszą, deweloperzy nie mają na to praktycznie żadnego wpływu, te szumne hasła reklamowe typu "samowystarczalne", "kompleksowe" nijak nie przystają do rzeczywistości w jakiej te osiedla muszą funkcjonować

trochę mnie dziwią wasze posty, w których widzę niejako żal do dewelopera że przedstawił taką a nie inną wizualizację a w rzeczywistości jak to w życiu jest inaczej. Równie dobrze wizualizacjami mogłby być białe albo zielone gołe tekstury z naniesionymi budynkami, w realnym rozkładzie. Nie można wymagać od dewelopera który buduje osiedle żeby odrazu wyremontował wszystkie drogi dookoła czy też w czynie społecznym robił coś co powinno zrobić miasto. Robione jest tylko to co musi zostać zrobione żeby zapewnić przykładowo dojazd do budynku - i to jest zrobione. Dla porównania proponuje wybrać się na Krzycką (konkretnie jej koniec) i przed torami tramwajowymi skręcić w prawo na osiedla zobaczyć jak tam mają fajnie między blokami.
Idąc waszym tokiem myślenia mógłbym tutaj cisnąć Archicom:
- o tramwaj (przedłużenie na Biskupin) o którym sprzedawcy wspominali ale co oni mają do tego tramwaju. Nie zapewniali że będzie a jedynie przedstawiali że miasto ma takie plany - a "ma takie plany w Polsce" znaczy ma ;),
- o sklepy czy restauracje bo przcież mówili że będą więc pewnie lokale budowali już pod konkretne,
- o to że na wizaulizacjach są same Mercedesy, BMW, Audi, Mini Coopery a w rzeczywistości stoją inne auta ;)

Bardziej skupił bym się na tematach ściśle związanych z tym co się kupowało + najbliższe otoczenie/wygląd budynku + placyki zabaw + zadeklarowane siłownie/kluby mieszkańca.

A co do przedłużenia Kolumba - dlaczego przykładowo Archicom ma za to płacić czy też organizować "papierowo" przedsięwzięcie skoro na tym przedłużeniu znajdują się też inne firmy, który siedzą cichutko jak myszy pod miotłą i czekają aż będzie dobrze. Może trzeba iść przed te firmy, nadrukować banerów, przynieść krzyż i wykrzykiwać "my
chcemy drogi !!!".

"storno" napisał:
A czy to ważne, czy Netto, Lidl, Biedronka lub inny ?
Przecież we wszystkich jest "ZA DARMO".

TEMAT SKLEPY i DYSKONTY

nie wiem jakie Wy macie preferencje co do wspomnianej galerii handlowej czy też dyskontu ale ja osobiście byłbym ZA czymś takim jakim we Wrocławiu przy Lotniczej jest HALA TĘCZA - z zewnątrz dość zgrabny i nowoczesny budynek, parterowo jednopiętrowy a wewnątrz coś ala hala targowa czyli kilkadziesiąt stoisk handlowych z różnorodnym asortymentem - co najważniejsze masa stoisk od małych lokalnych i regionalnych producentów pieczywa, rzeźników, cukierni, warzywa i owoce niekoniecznie przemysłowe itp. Napewno zdrowiej niż sieciówki. Jeżeli ktoś nie był to polecam odwiedzić np. w sobotę żeby poznać urok takiego miejsca. Mały "samik" wielkości Społem też jest. Piwa się napić też jest gdzie i zjeść coś ciepłego również :)

Pozdrawiam

"teha" napisał:
mi się te wnęki też nie podobają, ale przemalowywanie to chyba przesada, wyobraźmy sobie, że każdy przemalowałby wg własnego widzimi się. Powstałby potworek na osiedlu. Druga sprawa, może te płyty cementowo-wiórowe o kolorze pomarańczy zmienią kolor i z czasem ściemnieją? Mogły iść bardziej w drewno niż pomarańcz, no ale co zrobić...

nie chciałbym być tutaj prorokiem :) ale poczekajmy 10 lat a może i szybciej i zacznie się na osiedlu zwyczajna Polska samowolka :). Póki wszystko jest nowe i w miarę świeże - każdy jest ą ę i pro-mieszkańcem. Jednak z czasem każdy się zestarzeje i po pierwsze będzie miał na to delikatnie mówić "wywalone", po drugie każdy ma swojego "bzika" - np. mam takiego sąsiada co ma 4 anteny satelitarne - po co ? bo lubi :).

Niestety tak się dzieje wszędzie. Mało to bloków/osiedli powstało 10 - 15 - 20 lat temu albo i dalej np. część Kozanowa, Nowego Dworu itp. które teraz wyglądają "be", opisane markerami, sprayami, brudne z odpadającym tynkiem i ścieżkami na trawnikach wydeptanymi "bo tędy bliżej" i wygodniej. Każdy balkon w innym kolorze, anten satelitarnych nawieszane po 2 na okno.

Na początku też nie można było "nic" bo nowe, ładne jak na owe czasy, sami "nowi" lokatorzy, znajomości, wspólnoty :)

"Kluchow" napisał:

Natomiast jeśli chodzi o zniszczenia wewnątrz osiedla to żyje nadzieją, że Archicom po zakończeniu swoich robót uporządkuje teren i naprawi ew. szkody które wystąpią/wystąpiły. W obecnej chwili nie zauważyłem zniszczeń które wymuszały by użycia dużych nakładów pieniędzy i pracy.

też liczę na taki rozwój wydarzeń o którym piszesz :)

P.

"storno" napisał:

Do Archicomu :
No, no nie tylko obcy wykonawcy ale i Wasi, szanowny deweloperze. Wystarczy zerknąć na okolice wykańczanego budynku S8. I tak od strony S7a i S7b wykańczane są alejki i trawniki przy równoczesnym niszczeniu alejek i trawników przyległych do oddanego już i zamieszkałego S7a i S7b (przy rampie i schodach wejściowych). Natomiast od strony S4 i S3 podwykonawcy wykańczający budynek jak i ci którzy wykonują podjazd do bramy garażowej w S8 wjeżdżąją na tereny zielone, chodniki i krawężniki przy S4 i S3 jak również na plastikową kratkę z trawką obok placu zabaw - wszystkim czym możliwe, od ciężkiego sprzętu (dłużyce), przez dostawcze do samochodów osobowych włącznie.
To, że problem dewastacji terenu przy budynkach, małej architektury( chodników, placyków i trawników) jak również tzw. parku z przyległościami, występuje i mieszkańcy są tego świadomi, świadczy chociażby to , że od strony wejścia do parku przy "Żabce" ktoś przeniósł i ustawił dwa pnie drewniane aby zapobiec przejeżdżaniu samochodów do S8 na skróty po trawniku przylegającym do S4 od strony parku (liczne koleiny) jak również na alejce między S4 i S5.

Przy S3 wykonywano w skarpie trawnikowej wykop pod jakąś rurę , roboty zakończono, syf na chodniku pozostał. Panowie podwykonawcy z nr rejestracyjnymi pojazdów z całego Dolnego Śląska jakby mogli to wjechaliby na plac zabaw przy S3, byle bliżej do S8.
Jak tak dalej pójdzie to z tej dotychczasowej ubogiej małej architektury nic nie zostanie.

To co dzieje się w bezpośredniej bliskości robót przy wjeździe do S8 woła o pomstę do nieba.

Strono, po części popieram Twój tok myślenia i pretensje. Jednak nie chcąc bronić tutaj nikogo wszystko to co się dzieje było do przewidzenia. To osiedle będzie jeszcze przez kilka lat placem budowy i wynikłe z tego niedogodności teraz dotykają mieszkańców od S1 do S7 z racji prac budowlanych na budynkach od S8 do S17. Za rok czasu kiedy prace z tej strony Magellana się zakończą a zaczną po drugiej stronie (o ile zaczną chociaż na wizualizacji już pokolorowano jeden czy dwa budynki) to znowu mieszkańcy najbliżej czyli S11, S12, S14, S15 i S17 będą cierpieć z powodu prac budowlanych (kurz na balkonach, w mieszkaniach, brudne chodniki, rozjeżdżone zielone tereny, brak miejsca do parkowania, syf "wnoszony" na kołach do garaży podziemnych... No tak już jest. Ci wszyscy ludzie pracują tam dla nas, za nasze pieniądze. Nie można być typowym, modelowym Polakiem który myśli "moje już jest OK to reszta mnie nie obchodzi". To tak samo jak wielokrotnie poruszany tutaj temat remontów w mieszkaniach... Przykładowo jeden odebrał mieszkanie w styczniu i w marcu już się wprowadził a drugi odebrał w marcu i dopiero się remontuje a ten styczniowy już ma pretensje że wiertarka, że szlifierka...

Miejmy tylko nadzieje że jak to się skończy to wszystko zostanie "naprawione" - trzeba to poprostu monitorować, poruszać na spotkaniach wspólnot, na forum z deweloperem ale nie robić nagonki.

Miłego popołudnia.
P.

Cześć,

mam takie pytanie do forumowiczów którzy poświęcają swój cenny czas i robią tutaj dla nas zdjęcia.

Mianowicie, jaki jest sens fotografowania i wrzucania zdjęć przykładowo budynku S6 i innych gotowych zamieszkałych, które od 50 stron tego forum nie zmieniają swojego stanu skupienia, kolorów ani niczego innego. Moim zdaniem jest to forum które rozwija się razem z budową osiedla a zatem na "najnowyszych" stronach powinny pojawiać się zdjęcia z postępów prac dla ludzi którzy nie mają czasu albo okoliczności żeby wybrać się osobiście na teren budowy. Rozumiem, można cyknąć foto przykładowego S6 w przypadku gdy otworzy się tam sklep/knajpa bądź inny lokal itp ale nie w kółko tego samego z tych samych wręcz ujęć. Ludzie którzy w nich mieszkają już je znają, mieszkań dostępnych w tych budynkach już raczej nie ma (no chyba że pod wynajem).

Myślę że potencjalny kupiec jak trafi na to forum to tak czy inaczej z własnej ciekawości leci temat od początku albo wyszukuje informacji/zdjęć o bloku w którym kupił lub zamierza kupić mieszkanie.

To tyle :)

Proszę nie traktować tego jak krytyki albo dowodu niewdzięczności gdyż akurat za zdjęcia z postępu prac na niedokończonych budynkach jestem naprawdę wdzięczny.

Pozdrawiam

"peperos" napisał:
@efendi: pewnie agencja towarzyska ze Strachocina ;]

;) Afrodyta Reaktywacja - tylko będą musieli czerwoną palmę zamienić na coś pasującego ;)

"teha" napisał:
Ciekawe, bo na dyskont to chyba za mały teren. Aczkolwiek lokalizacja to łakomy kąsek, przy terenie który się rozrasta + przy drodze na Strachocin, wracający autami zawsze zajadą.

myślę że coś al'a Biedronka, Lidl, Aldi, Netto spokojnie tam wchodzi. Nie musi to być oczywiście zajazd z parkingiem jak na Bielanach ;). A może coś w stylu "Czerwona Torebka" czyli budynek w jednym stylu a w nim różne lokale. Coś takiego widziałem na Psim Polu przed Tesco jadąc w stronę Kiełczowa.

Witam,

mam takie pytanie do Archicomu albo ludzi, bardziej zorientowanych ;) niż ja.

Odwiedzając raz na jakiś czas budowę, zauważyłem że z obszaru między ulicą Swojczycką a budynkami S10 i S11 zaczęły powoli znikać drzewka, najpierw delikatnie, później już coraz więcej. Wczoraj będąc w "odwiedzinach" w tamtym rejonie zauważyłem ślady ciężkiego sprzętu i coś w rodzaju "równania powierzchni".

Według wizualizacji i doradców klienta w tym miejscu przewidziane są "usługi".

Czy ktoś może potwierdzić co zaczyna się rodzić na tym terenie ? :)

"teha" napisał:
chyba widziały gały co brały.

jak podpisywałem umowę to w miejscu S14 i S12 pływały kaczki w trzcinach... Dlatego następnym razem zanim popiszesz się złotymi myślami to zadaj pytanie kontrolne. A jak przeszkadza Ci wycinka drzew w mieście to się do nich przykuwaj łańcuchami w ramach protestu, może to coś pomoże.

"teha" napisał:
Dla mnie to duży plus jak za oknem mam zielono i takie mieszkanie wybierałem.

urzekła mnie Twoja historia, dobrze że nie wybrałeś mieszkania na drzewie żeby 100% żyć w harmonii z przyrodą. Jak już wyżej napisałem, mi się tak nie poszczęściło że widziałem drzewo na wizualizacji

"teha" napisał:
Jeśli chciałbym bez drzewa, wybrałbym inne

ja jakbym wiedział że będę się musiał siłować z gałęziami żeby zamknąć okno też pewnie bym tak zrobił.

A z drugiej strony to byłeś tam ? widziałeś to drzewo ? pomyślałeś chociaż przez chwilę z perspektywy rodzin które zalogują się do trzech pierwszych mieszkań ? Pewnie nie. Więc ....